Popularne „szubienice” zostały odsłonięte w 1954 r. jako pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej. Nie jest to jednak pomnik, który upamiętnia prawdziwe wydarzenia, lecz komunistyczny obiekt propagandowy. Fałszuje on historię i próbuje wmawiać mieszkańcom i odwiedzającym, że zajęcie miasta i całego regionu przez Sowietów było „chwalebnym wyzwoleniem”, a nie tym, czym było w rzeczywistości - pasmem terroru i zbrodni.
Nagminne były grabieże, dewastacje i gwałty - w samym tylko Olsztynie zostało zniszczonych ponad 1000 budynków, a starówka została spalona w niemal połowie. Olsztyńska przestrzeń publiczna powinna być wolna od symboli komunistycznych, a „szubienice” należy w imię zasad sprawiedliwości społecznej zdemontować rozliczając totalitarną przeszłość.
Nie ma zgody na zniekształcanie prawdy historycznej. Wolna Polska nie będzie oddawała hołdu swoim ciemiężycielom
- mówi dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.
Wojewoda Artur Chojecki, na podstawie m.in. opinii wydanej przez Instytut Pamięci Narodowej, wydał decyzję administracyjną, w której nakazuje usunięcie tego obiektu propagandowego. Wykonanie tej decyzji spoczywa na prezydencie Olsztyna, który uchyla się od jej wykonania.
Więcej informacji o akcji można znaleźć TUTAJ.